Ciekawi mnie wasze zdanie. Czy ma sens "związek" w którym facet nie ma nigdy czasu na spotkanie i w przeciągu 2 miesięcy nie potrafi znaleźć paru godz na spotkanie, nie mówi ani nie robi nic co mogłoby świadczyć o tym że mu zależy, coraz mniej rozmawia zasłaniając się praca a gdy znajdzie chwilę to woli tutaj być niż odezwać się do swojej dziewczyny. Hmm czy to dość jasne sygnały że ma ową dziewczynę w dupie?
lista tematów
Takie podejście
Chyba jesteś inteligentną Kobietą i potrafisz łączyć poszlaki w dowody co?
Odpowiedź jest oczywiście prosta. Znudziłaś mu się i tyle w temacie. Gra o odbudowanie zainteresowania swoją osobą nie warta świeczki. Znasz swoją wartość, to się nie płaszcz przed nim i PIERWSZA daj sobie z nim spokój.
Tak ja to już wiem że facet ma swoją partnerkę w nosie, jednak chciałam się upewnić że nie przesadzam z oceną sytuacji i że nie tylko ja to tak odbieram.
A czym jest związek. Na pewno odwrotnoscia tego wszystkiego.