Zapoznam zwolenniczkę sportu

Witam serdecznie wszystkich zaglądających.
Z chęcią zapoznam kobietę w wieku 20-30 lat dla której sport nie jest czymś obcym. Sam kocham sport i jest częścią mojego życia, a ekstremalny wysiłek fizyczny nie jest dla mnie wyczynem. Czynnie uprawiam sztuki walki, a w szczególności stójkowe. Po mimo tego kocham spędzać czas aktywnie siłownia, biegi, ćwiczenia na świeżym powietrzu, długie marsze, gry partnerskie, basen, sauna. Prowadzę zdrowy tryb życia oraz mam własną ideologię życia. Nie myślę stereotypami i zawsze mam otwarty umysł oraz własne spojrzenie na wiele spraw. Chciałbym jeszcze dodać, że posiadam bardzo mocny kręgosłup moralny.
Zapoznałbym kobietę z pomorza jak i okolic, która ma przybliżoną pasję do mojej czyli kocha aktywnie spędzać czas lub co lepiej trenuje sztuki walki. Kocha zwierzęta oraz szanuje ludzi i nie patrzy na nich z góry.

Patrzcie chłopy kurde jak się powinno pisać takie ogłoszenia, na takie pewnie kilka odpowiedzi się znajdzie :D

No cześć!
To mogłabym być ja, gdyby nie basen, sauna i to, że jestem już w związku :D Naturalnie życzę Ci szybkiego znalezienia kogoś, kto będzie podzielał Twoje pasje i wspierał Cię w nich :)

DOKŁADNIE! Więcej takich, mniej marudnych, smutnych ludzi i forum byłoby piękniejsze :D

Dzięki, dzięki jest to cięższe niż się zdaje. Mało jest kobiet, które zniosą obitą twarz i intensywny zapach potu po mocnym treningu ;P. Moje rękawice i shin guardy potrafią ładnie pachnieć nawet po 2 dniach wietrzenia :D. A ostatnio wybrałem się z dziewczyną z fotki na impreze u jej znajomych to już stękała jak powiedziałem, że mam obitą twarz, a nie raz spotkałem się już z takim zachowaniem.



Może się znajdą przez sympatie udało mi się znaleźć mistrzynię boksu Polski i Europy, lecz na trzech randkach się skończyło, ponieważ dzieliło nas 130 km :P i praktycznie zero czasu na zapoznanie się. Więc wiem, że kiedyś zapoznam pannę o podobnych zainteresowaniach, lecz czy przez to ogłoszenie czas pokaże ;).

Znam ten ból, im fajniesza dziewczyna tym dalej od Ciebie mieszka ^^

Odległość jeszcze można przeżyć 130 km to zaledwie 1,5 h pociągiem czy samochodem. Bardziej nie mieliśmy czasu dla siebie, a wiadomo nie tylko słowa określają człowieka, lecz przede wszystkim czyny.