Sposoby na ewakuację z randki

Tak jak w temacie jakie macie sposoby na ewakuację z nieudanej randki , prosicie koleżankę / kolegę o telefon o umówionej godzinie czy coś bardziej wymyślnego jak "sorki moja koleżanka złamała rękę muszę jechać na pogotowie" :D

wybacz, zostawiłam właczone żelazko
albo
teściowa mnie namierzyła
albo
kotku, mąż dzwoni

Nieźle :D kobiety pewnie tych sposobów mają :D

Po prostu powiedz, że musisz wyjść do toalety. Zadbaj o to, żeby niczego nie zostawić, po prostu wstajesz od stołu i wychodzisz pod pretekstem do toalety, albo naprawdę do niej idziesz i wychodzisz oknem. Nawet nie chcę pomyśleć, co taka dziewczyna sobie pomyśli i kiedy do niej dotrze, co właśnie gość zrobił... albo prosto z mostu, to nie jest to, o czym myślałem i tyle... Dziękuję, wstajesz od stołu, podajesz rękę cześć i już.

W niektórych telefonach jest taka opcja wywołanie czyli jak by ktoś do ciebie dzwonił nastawiasz sobie takie powiadomienie i po kłopocie.

nie pitol, należy wskoczyć przechodzącemu kelnerowi na plecy i krzyknąć: do wyjścia biegusiem,
albo zacząc wic się po podłodze m/stolikami sycząc wściekle jak wąż, w przypadku nóg, przez które nie można się przecisnąć zamieniamy się w kobrę i kąsamy w kostkę, jak nie ustępują z drogi zamieniamy się w boa dusiciela i łapiemy opornego za gardło, można też zastosowac tzw.małpi taniec i wieszając się lamp ewakuowac się górą wydając przy tym dzikie okrzyki
plusy
w każdej z przedstawionych sytuacji jest nadzieja, że uda nam się opuścić teren zagrożony
minusy
w przypadku kelnera niestety musimy liczyc się z koniecznością podwójnego napiwku, którego wysokość krzyczymy mu do ucha żeby nie zrzucił nas z pleców

a nie lepiej wziąć na klatę i nie kombinować?

Elegancki facet wyłącza telefon jak już spotka się z damą. Jest tylko on i ona. Pomysł z toaletą jest najlepszy... Tylko to straszne upokorzenie dla dziewczyny na pewno załapie, co właśnie się stało.

Tak zachowują sie największe mięczaki, prawdziwy facet dokończy tą randkę, wyjdzie z knajpy da jej konkretnego buziaka łapiąc ją mocno za pupe, i powie, że to był ostatni raz jak sie widzieliśmy.

A gdzie zabawa .

skoro jest elegancki i wyłacza telefon to nie będzie zwiewał p/okno bo to nieelgancko, no chyba, że to taki elegancik w kancik

j

bingo


jeżeli w ucho, to może przeszłoby mu na sucho, jeżeli w usta, to już rozpusta


za tyłek? ups, ostrożnie, mógłby wyłapać z liścia albo z piąsteczki od tej dzieweczki


a dziewczę zaleje się łzami

w trakcie randki, podczas zalotów, głębokich spojrzeń w dekolt ( tzn. w oczy), nerwowego spoglądania na zegarek i modlitwy w myślach do wszystkich św. z prośbą o wybawienie lub grom z jasnego nieba