Czego słuchasz w tym momencie? strona 2736 z 3084

Marusha - Deep

Bardzo lubię logikę.


Nigdzie już nie ma się z czego śmiać, jedynie z faktu absurdalności poziomu debilizmu. :p


Masz na myśli te wszystkie złośliwości o ludziach, którzy wieśniaczą po wyjeździe do Wawki czy coś innego? :D


Ten dosypiający to przyjaciel, jego też... :D

Przeciwieństwo me.

Dokładnie, wielu było ogarniętych gdy tam trafiało, wielu wróciło jakby tam wuj się czego dorobiło.

Edit: Wierzysz w przyjaźnie męsko - żeńskie? ;>

Audio - Collision

Philip T.B.C. - Galactic (BTK Remix)

As always. ;D


No, to trzeba przyznać, właśnie ten mój przyjaciel dorobił się np nowego samochodu i rzucił kiedys tekst, że boi się jechać do naszego miasteczka, bo mu ukradną. Ale jako osoba dalej jest spoko :D


Raczej wierzę, szczególnie jak choć jedna osoba kogoś ma lub ma inne preferencje.. płci partnera ;D

Już nie lataj. :>
Nie o tę reklamę mnie chodziło. :/

Pewnie delikatnie sugerował, za jaką Ciebie tak na prawdę ma. :D

To miało mną zamotać? :D Ja..nie mam przyjaciół, chyba, o tym się w ciężkich dla mnie chwilach dopiero przekonam. :)

Wyborny dowcip, niesamowicie się ubawiłam!


?


Czemu miało zamotać?
Można się przekonać w jakiejkolwiek potrzebie ;)

Jak zwykle trafiłem z doborem. :D

Kradziejkę. :D

Szukałem dalszych pytań, byś udzielała dalszych odpowiedzi. :D

Nie zgodzę się z tym przekonaniem. Ci prawdziwi zostaną tylko w "biedzie" dostrzeżeni. A raczej sami się ujawnią. :)

Tak, idealnie. ;D


To wg Twojej logiki siebie też, skoro jest z tego samego miasteczka. Faktycznie, logika nie jest Twoją mocną stroną. :-D


Logic.. po raz kolejny.


Eh, to w takim razie lepiej, żebyś się nie miał okazji przekonać ;)

Według niej, na czas tamten, że nie ufa kobietom. :D Wybrnąłem? ;>

Oczywiście, nie ma to jak się opierać na zdaniu "większości', nie starając się wolnego umysłu ogarnąć.



Tego bym sobie najbardziej życzył.

Diorama - synthesize me
To udana nuta jest.

Nie, bo za cholerę nie wiem jak doszedłeś do takiego wniosku :D
Chodziło mu o to, że w małym miasteczku wieśniaki mu ukradną drogi samochód, bo u nas w miasteczku jeżdżą głównie starymi passatami. Nie ma to nic wspólnego ze mną, ja znam nawet jego pin do karty. ;D


Musisz dziś wyjaśniać swój tok rozumienia, bo tego zdania też nie rozumiem ;D


Życzę Ci tego i ja. :)


Wow. ;D Ja dziś jej slucham cały czas w zapętleniu, z przerwą na Marzię. ;D

Rozumiem. :D
Tylko czemu bym miał tak oczywistą dać odpowiedź, zamiast sobie pogdybać? Co i tak niemal nie czynię, z tego właśnie powodu, że..tego nie lubię.


Tu mam chęć odpisać tak, jak racze czasem naszą forumową biegaczkę: " gówno rozumiesz, :foch: " Itp. :D
Nic nie muszę, jestem wolny z tym jak, z kim i kiedy pisze. :D

Myślę że gdyby nie braki w MB, bym odsłuchał ją jeszcze. :)

:| :| :|



Ok. : D
Acz licz się z tym, że Twój tok rozumowania jest wybitnie skomplikowany i po prostu może Cię ktoś nie zrozumieć. :D


Siok.
Ta piosenka ma sensowny tekst, melodyjną muzykę, emocjonalny wokal, zupełnie mi to do Ciebie nie pasuje.

Za dużo komplikowania, sporo pisania. :)

Co mnie cieszy, że nie jestem tak czytelny. ^^


Już tu jedną starałem się muzycznie rozgryźć. xD Z mizernym dla mnie skutkiem. :)
To że zawsze chyba te disco polo, techno we mnie będzie, nie może przesądzać, że inna nuta mnie w łepetynę nie wejdzie. :D