Science Fiction

Siema. Ogólnie dość nietypowy temat. Przypomniał mi sie pewien film science fiction. Oglądałem go bodajże z 15 lat temu . Doprawdę stary film, ale teraz pytam o info. Wiecie może jak ten film się zwie? Juz tłumaczę, ale pamietam go jak przez mgłę. Wiem, że był dość dobry, choć z perspektywy lat gust i upodobania sie zmieniają.

Był to film o o żołnierzach w jakimś postapokaliptycznym świecie. Wiem, że był tam murzyn i mieli karabiny. To tyle.

PS: Ten temat to nie żart. Tyle pamietam, a nie chcę podawać błędnych informacji. Jeżeli nie wiesz to wymień parę dobrych filmów Science-fiction związanych z marines, albo po prostu tematyką wojenną - wojenną, ale w futurystycznym świecie. Ogólnie coś zaczęło mi się wkręcać SF.

A oprócz tego:
Który z filmów Science - Fiction zapadł Ci w pamięć i uważasz, ze był or jest najlepszy?
Który to klasyk?

yyy... mad max?

a może więcej szczegółów... np. stroju

Nie, sorry, ale to jest zbyt prosty tytuł. Mad Maxa to zna kazdy.
W tym sęk, że nie wiem za dużo, jak wspomniałem widze ten film jak przez mgłę.
Byli to żołnierze, mieli uniformy. No nie wiem, tyle pamiętam. Ale w sumie wiedziałem, że nikt nie bedzie wiedział, gdyż podałem za mało informacji. Bardziej w takim razie zxalezy mi na tytułach podobnych. Tematyka wojenna w futurystycznym świecie :p
Być może w ten sposób odnajdę interesujący mnie film.

Z racji, że lubię twórczość Lyncha to polecić mogęę Diunę. Tylko zaznaczam Lyncha. Bo z ciekawości oglądałam Harrisona, kiepski. :>
Alien - ale dla fana sf to klasyk. Obcy w klatce piersiowej, blehh.
Ghost in the shell - sf i to w dodatku anime.
Stalker - jedyna produkcja sf do której mogłabym wrócić. :D

Tajemnica Syriusza.
Mortal Kombat, ale ten 95, 97.
Bitwa o ziemie. Tam chyba był jakiś murzyn. :D

Takich filmów w tamtych latach było od groma przecież.

Soldier
Escape from LA oraz Escape from New York
Universal Soldier
Starship Troopers
Twelve Monkeys
Stargate
Nemesis
Split Second
Timecop

Etc etc

postapokliptyczne tematy+murzyn i US, jakos mi to nie pasuje
co do opisu to moim zdaniem rzeczywiscie najlepiej pasuje

Obejrzałem ten film i to było to. O dziwo z początku nie wiedziałem, ale skojarzyłem pare faktów. Jak na ironię oglądałem ten film kiedyś, lecz do połowy. Ale już taki zajebisty to ten film nie był, patrząc z perspektywy lat.
Dobry jesteś w te klocki :D

Pzdr

taa a najlepsze to sa te robaczyska ja sie rozpadaja, zrobilby kto taki film znowoczesnymi efektami
P.S. polecam gre o tym samym tytule