lista tematów
Heath Legder ^^ strona 3 z 3
Wszystkich fanów Heatha zapraszam do konwersacji xD Najpierw się ujawnijcie i powiedzcie jak Go poznaliście ...;P
Dlaczego dzisiejsze dzieciaki używają słów których nie rozumieją?Konto usunięte: Uwielbiam kowbojów i dziki zachód A BBM mówi o naprawdę silnej więzi między dwojgiem ludzi, która musi pokonać wiele przeciwności losu... żeby skończyć się zamordowaniem Jacka "Love is a force of nature..."
NIE DLA PEDAŁOWANIA!
Dzisiejsze dzieci szukają nowych wyzywań i szerzy się homoseksualizm. Drogie dzieci żyjemy w kraju Katolickim i wasza religia zabrania homoseksualizmu.
Dlatego wujek dobra rada specjalnie dla was " Homoseksualizm nie jest cool"

A ja myślę, że zdrową. Nie każdemu musi się podobać homoseksualizm w dzikiej dolinie w krainie cowboyów .
Nie obejrzę tego filmu, gdyż zwyczajnie jest dla mnie chorą produkcją.
Konto usunięte: Wszystkich fanów Heatha zapraszam do konwersacji xD Najpierw się ujawnijcie i powiedzcie jak Go poznaliście ...;P
czekaj, masz 15scie lat i jestes jego ogromna fanka, tak
??zaloze sie, ze dopiero jak umarl to zaczelas sie nim interesowac, bo teraz jest taka moda, zeby ubostwiac tych martwych aktorow/muzykow. zupelnie jak z MJ, tak to wszyscy go wielce nienawidzili i oskarzali o molestowanie, a jak umarl to wszyscy go kochaja.
a co do Heath Legder'a to widzialam pare filmow z nim, najbardziej podobala mi sie jego rola w batmanie, ale nie powiedzialabym, ze byl jakims wielkim aktorem.
btw - z tych postow, ktore czytalam widze, ze naprawde kompromitujesz swoja osobe, daj sobie spokój

Gdybym nie ogladal bym nie ocenial niech bedzie tej Tajemnicy w zestawieniu z Filadelfia,.
A moze dlatego ty tak to oceniasz bo twoj malutki mozdzek jest tak zafascynowany Ledgerem, ze nie przyjmuje do wiadomosci ze sa filmy lepsze?

hmmm.... czy mi sie zdaje czy na samym początku pisałam "Wszystkich fanów..."?! No! mam racje! Więc reszta wypad na bambus, idzcie sobie zrzedzic na innym wątku albo załóżcie sobie klub antyfanów
P.S. Mój móżdżek nie jest zafascynowany Heathem do tego stopnia żeby świata poza Nim nie widzieć. W końcu sie Mu troche szacunku należy. Nie jestem głupia nastolateczką która lubi Demi Lovato i Selenkę...! Jasne?! I nie lubię Heatha tylko za to że miał śliczny uśmiech i w ogole było z Niego ciacho, ale za to, w jaki sposób podchodził do sławy i paparazzich, no i za Jego grę. So, bye!
Buhahaha...! Wyśmialam! Myślisz, że jak mam dopiero 15 (wlaściwie 16 lat bo jestem z 28 grudnia), to dopiero rok temu zaczęłam myśleć i rozróżniać kolory?! Tak się składa że znałam Go już jakies dobre 3 lata zanim umarł
A co do MJ to chyba Ty sam Go w ten sposób postrzegałeś, zawsze był jednym z moich ulubionych piosenkarzy i myślę że żaden człowiek nie zasługuje na to by Go postrzegać jako dziwaka i zboczeńca tylko dlatego, że media tak twierdzą... Był wielki i takim pozostanie. lol A ja nie jestem typową szurniętą nastolatką:"hej patrzcie na mnie i podziwiajcie!"
Proszę nie odpisuj i tak na następny raz: czytaj dokładnie co pisze przedmówca!
Papa wszystkim na nie, aloha fani!
P.S. Mój móżdżek nie jest zafascynowany Heathem do tego stopnia żeby świata poza Nim nie widzieć. W końcu sie Mu troche szacunku należy. Nie jestem głupia nastolateczką która lubi Demi Lovato i Selenkę...! Jasne?! I nie lubię Heatha tylko za to że miał śliczny uśmiech i w ogole było z Niego ciacho, ale za to, w jaki sposób podchodził do sławy i paparazzich, no i za Jego grę. So, bye!
Konto usunięte: zaloze sie, ze dopiero jak umarl to zaczelas sie nim interesowac, bo teraz jest taka moda, zeby ubostwiac tych martwych aktorow/muzykow. zupelnie jak z MJ, tak to wszyscy go wielce nienawidzili i oskarzali o molestowanie, a jak umarl to wszyscy go kochaja.
A co do MJ to chyba Ty sam Go w ten sposób postrzegałeś, zawsze był jednym z moich ulubionych piosenkarzy i myślę że żaden człowiek nie zasługuje na to by Go postrzegać jako dziwaka i zboczeńca tylko dlatego, że media tak twierdzą... Był wielki i takim pozostanie. lol A ja nie jestem typową szurniętą nastolatką:"hej patrzcie na mnie i podziwiajcie!"Proszę nie odpisuj i tak na następny raz: czytaj dokładnie co pisze przedmówca!
Papa wszystkim na nie, aloha fani!
widzisz, tak ci HL pie******* na mozg, ze nawet juz plci nie rozrozniasz.
Konto usunięte: Buhahaha...! Wyśmialam! Myślisz, że jak mam dopiero 15 (wlaściwie 16 lat bo jestem z 28 grudnia), to dopiero rok temu zaczęłam myśleć i rozróżniać kolory?! Tak się składa że znałam Go już jakies dobre 3 lata zanim umarł A co do MJ to chyba Ty sam Go w ten sposób postrzegałeś, zawsze był jednym z moich ulubionych piosenkarzy i myślę że żaden człowiek nie zasługuje na to by Go postrzegać jako dziwaka i zboczeńca tylko dlatego, że media tak twierdzą... Był wielki i takim pozostanie. lol A ja nie jestem typową szurniętą nastolatką:"hej patrzcie na mnie i podziwiajcie!
i tym tekstem tylko potwierdzilas to, co wczesniej napisalam.
mozesz siebie probowac oszukac, ale inni ludzie slepi nie sa
ja czytam dokladnie, ale widze ze do twego lba to nie dochodzi.
masz zbyt zamkniety umysl, zeby umiec dostrzec cos poza swoim wielkim idolem, wiec nawet nie bede z toba dyskutowac
ps. zaloze sie, ze za dwa lata jak np. britney wykituje, to bedziesz tez zakladac tematy, na temat tego, jak wielka jej fanka bylas

zegnam.
No coments....
Przepraszam agoosiuuu, jakos przywyklam ze tylko faceci sie tu wypowiadaja
:sorry: ;P
Hmmmm............. lepiej wypowiedzmy się w koncu na jakis konkretniejszy temat xD No to kto lepiej zagrał Jokera: Nicholson czy Ledger?
Według mnie Heath (nie, nie dlatego, że jestem Jego fanką). Jego rola na pewno była barwniejsza. Włosy w nieładzie, makijaż także byle jak maźnięty, zmieniony głos i chód - pozwole zacytować swoją przyjaciółkę, oczywiście z całym szacunkiem dla Heatha - "skitranego pingwina"
. Wyglądał na bardziej sfiksowanego i niebezpiecznego niż starannie umalowany i elegancko ubrany Nicholson :P Choć Nicholson ma z natury jakąś taką dzikość w oczach, to Legder był bardziej nieprzewidywalny itd...
....?
Przepraszam agoosiuuu, jakos przywyklam ze tylko faceci sie tu wypowiadaja
:sorry: ;P
Hmmmm............. lepiej wypowiedzmy się w koncu na jakis konkretniejszy temat xD No to kto lepiej zagrał Jokera: Nicholson czy Ledger?
Według mnie Heath (nie, nie dlatego, że jestem Jego fanką). Jego rola na pewno była barwniejsza. Włosy w nieładzie, makijaż także byle jak maźnięty, zmieniony głos i chód - pozwole zacytować swoją przyjaciółkę, oczywiście z całym szacunkiem dla Heatha - "skitranego pingwina"
. Wyglądał na bardziej sfiksowanego i niebezpiecznego niż starannie umalowany i elegancko ubrany Nicholson :P Choć Nicholson ma z natury jakąś taką dzikość w oczach, to Legder był bardziej nieprzewidywalny itd.......?
Nicholson jest lepszym aktorem. Sukces roli Jokera w wykonaniu Ledgera opiera się na znakomitej stylizacji. Gra jakoś za bardzo nie przypadła mi do gustu. A swoim kolejnym postem udowadniasz, ze jesteś rozwydrzoną nastolatką z ubogim językiem kolekcjonującą czasopisma Bravo czy przyjaciółka.
Blablabla
Zazwyczaj tak już jest, że artyści większą popularność zyskują po śmierci
. Zwłaszcza tragicznej lub samobójstwie.
Blablabla

Zazwyczaj tak już jest, że artyści większą popularność zyskują po śmierci
. Zwłaszcza tragicznej lub samobójstwie.
Pierwszy raz widzialem go w Two Hands, potem widzialem z nim juz kazdy jeden film...strasznie goscia lubilem, mlody a utalentowany jak jasna cholera.
...No i wiem ze pewnie polece standardem, ale - to co zrobil z rola Jokera w Mrocznym Rycerzu to absolutne mistrzostwo. Amen.
...No i wiem ze pewnie polece standardem, ale - to co zrobil z rola Jokera w Mrocznym Rycerzu to absolutne mistrzostwo. Amen.
pierwowzór zazwyczaj bywa lepszy
siła Nicholsona było to że nie posiadał "aż" tak rozbudowanego make up-u
i całe szaleństwo Jokera wychodziło wprost z Jacka
Heath należy się szacunek że zmierzył się z tą rolą , zagrał dobrze , być może bardzo dobrze ( Joker Heatha jest świetny) ale Jack był pierwszy
można by rzec że Heath wyrównał poziom lecz nie wydaje mi się żeby go przebił
Konto usunięte: Wyglądał na bardziej sfiksowanego i niebezpiecznego niż starannie umalowany i elegancko ubrany Nicholson :P
właśnie Heath wyglądał ..a Jack zagrał

...Ignorance is bliss...
Ooooo! właśnie nigdzie nie moge dorwać tego filmu! O czym on jest? Fajnie się oglądało? :D
Kurczę, może i masz rację... Ale Heath fajnie mówił, chodził i... mimika twarzy też genialna ;P język xD Alee nieee... Heath to lepiej zagrał! Jakby nie był wymalowany to i tak bym sie Go bała :)) To przez te ruchy! A ruchów Mu chyba reżyser nie pomagał wykonywać??? Ha! Właśnie! xD
Zgadzam się!!!! ;D Bardzo dobrze powiedziane xD Razem z AMEN! ;*
Kurczę, może i masz rację... Ale Heath fajnie mówił, chodził i... mimika twarzy też genialna ;P język xD Alee nieee... Heath to lepiej zagrał! Jakby nie był wymalowany to i tak bym sie Go bała :)) To przez te ruchy! A ruchów Mu chyba reżyser nie pomagał wykonywać??? Ha! Właśnie! xD
Zgadzam się!!!! ;D Bardzo dobrze powiedziane xD Razem z AMEN! ;*


