sylwiamarzysz
Posty: 1 (po ~91 znaków)
Reputacja: 1 | BluzgometrTM: 32
sylwiamarzysz
  27 вересня 2016 (pierwszy post)

Mówi się różnie. Ze miłość na odległość nie ma sensu a czy waszym zdaniem ma sens

JozekZpolska
JozekZpolska
  27 вересня 2016

Ma sens, ja spotykałem się kiedyś z dziewczyną która mieszkała 500 km od mojego miejsca zamieszkania, było super ale ja osobiście wolałbym kogoś na miejscu.
Zresztą zastanawiam się czasem czy potrafię jeszcze kochać....

Narcissist
Narcissist
  27 вересня 2016

Ma sens. O ile jest możliwość spotykania się od czasu do czasu poza siecią i jeżeli obydwoje dążą do tego, by stworzyć rodzinę.

JozekZpolska
JozekZpolska
  27 вересня 2016
Konto usunięte
Konto usunięte: dążą do tego, by stworzyć rodzinę


Dzisiaj jest mało osób które dążą do tego, wiekszość chce się tylko "bzykać", nie idzie za tym odpowiedzialność za siebie i partnera. Więzi ludzkie są coraz słabsze.
Narcissist
Narcissist
  27 вересня 2016

Być może że tak. Ale ja podejrzewam że ci co chcą się tylko bzykać, są po prostu aktywniejsi i głośniejsi od tych co mają normalnie poukładane w głowie.

JozekZpolska
JozekZpolska
  27 вересня 2016

Ja bym chciał być na nowo prawiczkiem. :) Wytrzymać w czystości cielesnej do ślubu.

Narcissist
Narcissist
  27 вересня 2016

Co się stało, to już się nie odstanie.

JozekZpolska
JozekZpolska
  27 вересня 2016

No tak, to fakt.

MrBigJ
Posty: 1788 (po ~510 znaków)
Reputacja: 12 | BluzgometrTM: 254
MrBigJ
  27 вересня 2016

Czytam i widzę szok. Miłość to nie ciągle rozmowy i przebywanie w formie sieciowej, wirtuala. Uczucie nie zna odległości ale trzeba chcieć. Sam byłem niejednokrotnie w takiej sytuacji i wiem że jest to możliwe. W takich historiach są momenty jakiejś zazdrości ale trzeba na tyle długo być ze sobą by takie odczucia nie grały roli w związku. Czas zawsze pokazuje oblicze. Miłość to jednym słowem całokształt osobowy tolerowany przez 2 osobę mimo wszystkich wad i zalet.

.....:::Mam powód żeby być tu znowu Środkowym palcem pozdrowić wrogów:::....

LockOn
LockOn
  27 вересня 2016

Z własnej autopsji wiem , że to nie zdaje egzaminu. Przez pół roku jeździłem do dziewczyny po 500 km co weeken załatwiłem w ten sposób dwa passaty. To jakiś cud że na autobanie nie miałem żadnego wypadku .Piątek po robocie wsiadałem do auta i grzałem ile fabryka dała około północy byłem na miejscu sobota i niedziela była nasz , tego samego niedzielnego wieczoru z powtórka tylko ,że w drugą stronę aby rano zdążyć na odprawę. Związek szlak trafił ale dziewczyna była tego warta.

ATAF
ATAF
  11 жовтня 2016

Myślę, że nie :) pozdro!

AHAHAAHA
AHAHAAHA
  11 жовтня 2016

Jak dla mnie nie ma sensu :) Tak samo jak miłość w necie. Np na fotce. Choć zdarza się, że niektórym się udaje. Ale mało tu takich osób. Dużo osób to krętacze i kłamcy.

kropek304
kropek304
  12 жовтня 2016

Niestety d83dde25

MrBigJ
Posty: 1788 (po ~510 znaków)
Reputacja: 12 | BluzgometrTM: 254
MrBigJ
  14 жовтня 2016

Ha ha. Jaka miłość w necie. Coś takiego istnieje. To tak jak bym kochał zdjęcie w gazecie. Bez realu nie ma miłości. Kwestia naszego odczucia do 2 osoby i starania się. W taki sposób km nie mają znaczenia

.....:::Mam powód żeby być tu znowu Środkowym palcem pozdrowić wrogów:::....

VIRUZ
VIRUZ
  14 жовтня 2016

Moim zdaniem miłość zaczyna się wtedy kiedy ta druga osoba i Ty zaczynacie za sobą tak tęsknić że robicie wszystko żeby być razem coraz bliżej siebie i być razem, a czy km mają znaczenie??? nie wiem bo nie byłem w takiej sytuacji a zarazem podziwiam osoby które są w stanie przełamać tą granicę i dążyć do wspólnego celu czyli bycia razem, bo związek to nie wpatrzenie w siebie ale patrzenie wspólnie w jedną stronę, przynajmniej dla mnie :)

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.