Wykonanie transu na żywo, zapraszam

Witam
Zapraszam do mojego nowego filmiku z wykonaniem transu na żywo bez użycia oprogramowania:)
http://www.youtube.com/watch?v=dzJ2sU9fgnM&hd=1
Pozdrawiam!

Hej, znamy sie na tym forum nie od dzis ;) ale ja wciaz jestem pelen podziwu dla Twojego zamilowania do starego trance'u.... ani to brzim... bylo juz setki tys razy, nie wiem po co to walkowac ;p

Za co szacunek? za wlasnie ta wole walki i sile w trwaniu przy danym gatunku.
Dla mnie taka muzyke moze robic kazdy..... w 10 min.

Ale pozdrawiam Cie serdecznie i milo CIe znow tu widziec;)

Powiem Ci szerze że ten nowoczesny trance coś mi nie wychodzi. Zawsze jak już robie trance to jakoś wjeżdża ten klasyczny schemat.
Czy w 10 minut to bym się kłócił. Być może w 10 minut można wymyślić bazę ale wykręcić brzmienia i je zmixować to nie jest 10 minut tym bardziej jeśli tak jak ja chciałem to odegrać na żywo. Tu było na prawdę dużo roboty aby to skleić bez obróbki każdego śladu w oprogramowaniu. Do tego każdy dźwięk syntetyczny jest w 60% wykręcony na nowo.
Łącznie 4 dni się do tego przygotowywałem.

Ja rozumiem... tylko wiesz... w dzisiejszych czasach takie tranceowe brzmienia znajdziesz w 3/4 presetow wiec nawet ktos kto nie zna podstawowych pojec moze zrobic taki kawalek i to nie bedzie wyzwanie. Chodzi mi ze dla CIebie pewnie wyczesanie ich nie jest wyzwaniem gdyz slysze je u CIebie ktory raz.
Sproboj zrobic cos nowego, baw sie brzmieniami, moze sproboj znalezc jakis gatunek idealny dla CIebie.

Ja odnalazlem sie w Dubstepie.

Wiesz... no ja odnajduje się w muzyce filmowej, ambientalnej więc to zupełnie inne klimaty. Tera jeszcze uczę się grać na wiośle no i może wejdę w jakiś band rockowy czy cos.
Jednakże... mam słabość do transu z młodości.

Chcialbym uslyszec jakis Twoj kawalek w tempie okolo 128 (nie szybszym).
Bo widze ze lecisz ciagle na 140 ;p

Na youtubie mam jeden ambientalny z tego co pamiętam. Nazywa sie something different no i jeszcze do kolażu z zdjęciami też nagrałem coś spokojnego jako podkład.

aaa i mam tam jeszcze improwizację rockową

a cos bardziej klubowego?;p

No niestety typowo klubowych jeszcze nie robiłem, ale może następnym razem. Na pewno w przyszłym miesiącu nagram jakis nowy filmik.
Jeszcze przejże projekty które mam na piecu może coś ciekawego sie znajdzie.

Nawet ok. Tylko "sidechain effect" taki trochę z przymrużeniem oka, jednak to nie reakcja sygnału na sygnał jakimś gate czy signal followerem, tylko nożne (ręczne) kręcenie gałą gdy zachodzi potrzeba, ale rozumiem że rozchodzi się o kwestię sprzętową. Mam słaby odsłuch tu to nawet nie wiem kiedy używane. Człowiek na starość robi się marudny, gdy by coś pod głosić w latach '90 to klepał Cxx w hexach, a teraz to... ;)

Tzn sidechain jest reakcją na kick i ja po prostu włączam go i wyłączam. Chodzi o to że...
nie mogę przesłać osobno perkusji więc całą perkę robię na 2 kanały gdzie w drugim korektorem wyszukuje uderzenie kicka, ścinam go mocno, podbijam i to jest tkz "source"
Niestety nie da się tego idealnie zrobić wyciągając z całej perki stąd nie pracuje tak jak bym chciał.
podczas brake kick zmienia swój schemat i wtedy go nożnie odcinam od sterowania padami.
Być może gdybym podpiął to pod LFO synchronizowane z tempem to wyszło by lepiej.

i tak oto trafiłem na MatrixSynth
http://m.matrixsynth.com/2011/09/trance-live-performance.html
i Synthopie :D
http://www.synthtopia.com/content/2011/10/02/trance-live-performance