witam :)
Jeśli był już tu taki temat, to przepraszam :)
Jest już temat o najlepszych, polecanych filmach....
A jakie są najgorsze filmy, które oglądaliście?
Może niekoniecznie dziesięć, ale spróbujcie wypisać kilka z uzasadnieniem dlaczego film się nie spodobał :)
Moje typy:
1. Cube- nawet nie chce mi sie tego komentować...
2. śmiertelna gorączka- głupkowaty pseudohorror o bandzie przygłupich, napalonych nastolatkach.
3. gwiezdne wojny- nie lubię sc-fi
4. matrix- jw
5. czerwone pantofelki- horror koreański nakręcony na podobieństwo amerykańskiego gniota
6. szkoła uczuć- badania wykazały, że oglądanie komedii romantycznych, niszczy związek, gdyż kobieta wymaga od mężczyzny ideału, romantyzmu, na wzór jej ulubionej komedii romantycznej
7. świt,zmierzch, poranek(etc.) żywych trupów- banda zombie, goniąca ludzi. Z góry wiadomo, że przeżyje parka, która będzie zyła długo i szczęśliwie.
8. dom woskowych ciał- gdyby azjaci wykorzystali scenariusz, film mógłby być bardzo dobry.
9. High school musical- mdliło mnie od tych słodkości. Po obejrzeniu dwóch części bałam się, że dostanę cukrzycy.
10 [REC]- film, okrzyknięty jednym z najlepszych 2008 roku. Nie wiem dlaczego. Od razu skojarzył mi się z gniotami typu "... żywych trupów." Między nimi znalazłam tylko dwie róznice. Miejsce produkcji i fakt, że rec, był kręcony kamerą "od ręki." Nie od dziś wiadomo, ze takie ujęcia budzą większą grozę. Widz wtedy bardzoiej identyfikuje się z aktorami, ale żeby było strasznie, musi być jakiś bardziej ciekawy i oryginalny pomysł. Nieładnie jest kopiować cudze pomysły, które i tak nie były zbyt dobre....
lista tematów
top ten film strona 3 z 5
margotka: oczywiście, ze widziałam... dojrzałośc nie jest uzalezniona od wieku, a od doświadczenia i nabytej wiedzy... skoro nie podobał ci się dźwięk to dźwiękiem jest muzyka współczesna między innymi...
skoro widziałaś, to powinnaś zwrócić uwagę, że film był dubbingowany.
nie podobał mi się dźwięk jako całość, np. dialogi aktorów były bardzo niewyraźne, czy też muzyka w trakcie czarnego tła na ekranie, MOIM zdanie średnio pasowała, ale Ty możesz twierdzić, że była bardzo dobra.
masz rację, że dojrzałość jest zależna od doświadczenia. Tylko dlaczego zakładasz z góry, że skoro mam mniej lat niż Ty, to nic nie wiem o życiu i nie mogę wyrazić swojego zdania, bo, rzekomo, czegoś nie rozumiem?
dla każdego co innego jest superprodukcją.
a o gustach się nie dyskutuje.
ODCZEPCIE SIĘ OD HARREGO

Konto usunięte: zgadzam się. tylko pierwsza część mi się spodobała. Ciekawy scenariusz... Reszta nakręcana "na siłę"
nie lubie kontynuacji wśród horrorów
Piła I była świetna - nie za krwawa ale zaskakująca - kolejna cześci to już bicie rekordów przelanej krwi
CUBE - to fantastyczny film

beznadzieja ;p
no filmach grozy
najstraszniejsze jest to czego nie widac :p
margotka: bo mnie osobiście nudził "niedokończony utwór na pianolę" Michałkowa... ychh... i wolałabym w tym czasie zobaczyć amerykańską superprodukcje...:]
bo oglądasz jakies ekstremalne filmy ;p
a WESTERNY sa kól :D
Winnetou
, siedmiu wspaniałych :D ( Enrico Moricone i jego temat muzyczny
) albo
My Rifle, My Pony and Me
..ahhhh...Ignorance is bliss...
Konto usunięte: po prostu Bwp to jeden z lepszych horrorów a ty go tu umieściłeś co jest strasznym świętokradztwem
Podobne słowa ktoś mógłby napisać o Szkole uczuć :> (tylko słowo ''horror'' byłoby zastąpione innym).
Ludzie mają różne gusta, a o nich się podobno nie dyskutuje.
Konto usunięte: w każdym. Bo to wszystko działało na wyobraźnie. Nie było ani krwi ani czarownicy, a jednak film miał coś w sobie, co mnie przestraszyło :)
Mnie nie. Może się nie wczułem... A może to ze mną coś nie tak. Nie mam pojęcia.
Nie zawsze :>.
Konkretnie tytułów nie wymienię bo jakoś żadne nie przychodzą mi do głowy tak od razy ( co nie znaczy, że ich nie ma).
Wszystkie musicale, no może zwyjątkiem "Mamma mia" bo ten film to nawet zabawny był. Gwiezdne wojny, Matrix, jakieś westerny itp... Nigdy z tego gatunku filmów nie widziałam czegoś dobrego.
Wszystkie musicale, no może zwyjątkiem "Mamma mia" bo ten film to nawet zabawny był. Gwiezdne wojny, Matrix, jakieś westerny itp... Nigdy z tego gatunku filmów nie widziałam czegoś dobrego.
RexMundi: nie lubie kontynuacji wśród horrorów
Piła I była świetna - nie za krwawa ale zaskakująca - kolejna cześci to już bicie rekordów przelanej krwi
zresztą większość kontynuacji okazywała się klapą.

ja i tak go kocham za rolę w "jutro idziemy do kina" :F
a był jakiś horror który Cię przestraszył? :>
oglądałam 10 minut tego filmu. Więcej nie dałam rady :d
Konradziq: Podobne słowa ktoś mógłby napisać o Szkole uczuć :> (tylko słowo ''horror'' byłoby zastąpione innym).
Ludzie mają różne gusta, a o nich się podobno nie dyskutuje.
szkoła uczuć to co innego ona podoba sie tylko kastratom i lofciasnym dziewczynką do lat 13.
Gdyby sie o gustach nie dyskutowało to ten temat by nie istniał:D
o dam moje top 10 filmów porażek
SZKOŁA UCZUĆ jak już pisałem za całokształt
(za)szybcy i\ (za)wściekli i kolejne części - Jak bym chciał obejrzeć cycate blondynki i szybkie auta kupił bym tewój weakend

Titanic- właściwie nie wiem czemu mi sie nie podobał :wot:
Efekt motyla 2
Zmierzch
Testosteron
to nie tak jak myślisz kotku
Laydis
polska kinematografia przestała istnieć po dniu świra
Ryś- dno dna i kompletny kicz
I horrory z lat 70:\ kto kojarzy klasyki: księga demonów, martwica mózgu, laleczka Czaki
Fakt jako mały gil nie spałem po nocach a teraz nawet nie są śmieszne
I to tyle
to jest prawdziwe kino... a nie komercyjne produkcje dla popcorniaków w czasie randek ;p ... muszę cię/was trochę pozarażać tym, co warte obejrzenia... by stare kino i off nie wymarł...
Monty może być:P ... i stara wersja "Narnii.." z BBC...oraz "Bajarz"..bo kojarzy mi się z dzieciństwem
superprodukcja to superprodukcja... i nie ma różnych znaczeń... jest produkcją, która ma się sprzedać... i przyciągnąć ludzi do kin...
skoro tak twierdzisz, to nie powinnaś zabierać głosu w dyskusji
Kolejność nie ma znaczenia:
1. "Dom śmierci" - chyba najgorszy horror jaki widziałem.
2. "Kiedy dzwoni nieznajomy" - kolejny horror, laska sama w domu, ktoś bez przerwy do niej dzwoni, a ja mam się tego bać
3. "To nie jest kolejna komedia dla kretynów" - jednak jest ;)
4. "Yyyyrek - kosmiczna nominacja" - bez komentarza.
5. "Gulczas, a jak Myślisz" - Również bez komentarza ;)
Wymieniłbym jeszcze "Szamankę", ale mimo naprawdę wielu wad tej produkcji, wstrząsnęła mną, i zostawiła lekki uraz w psychice, po tym jak oglądałem ją w dzieciństwie. A ja lubię, jak film zostawia mi uraz w psychice.
1. "Dom śmierci" - chyba najgorszy horror jaki widziałem.
2. "Kiedy dzwoni nieznajomy" - kolejny horror, laska sama w domu, ktoś bez przerwy do niej dzwoni, a ja mam się tego bać

3. "To nie jest kolejna komedia dla kretynów" - jednak jest ;)
4. "Yyyyrek - kosmiczna nominacja" - bez komentarza.
5. "Gulczas, a jak Myślisz" - Również bez komentarza ;)
Wymieniłbym jeszcze "Szamankę", ale mimo naprawdę wielu wad tej produkcji, wstrząsnęła mną, i zostawiła lekki uraz w psychice, po tym jak oglądałem ją w dzieciństwie. A ja lubię, jak film zostawia mi uraz w psychice.
Hmmm... ;-P
Chyba jako siedmiolatek, to strasznie bałem się na Frankensteinie (tej wersji czarno białej, jeśli dobrze pamiętam).
Potem Szczęki i Obcy: Ósmy pasażer Nostromo.
A ostatnio to chyba Wzgórza mają oczy
.No ok. Bardziej miałem na myśli, że nie możesz kogoś linczować za coś, co jemu się nie podobało to, a Tobie przypadło do gustu :>.
"Żona astronauty" - cały film dość ciekawy, ale kiedy zbliżała się końcówka i zobaczyłam Charlize Theron miotaną dziwnymi promieniami i oślepiającą dziwnymi wybuchami - podziękowałam. ;)
"Solaris" - największy pseudo psychologiczny kit jaki obejrzałam.
"Adaptacja" - 2 godziny wyjęte z życia
"Out for kill" (tłumaczone jako czas zemsty ;d) z Stevenem Seagalem - jeden z najbardziej tandetnych filmów. Nic się tam nie trzyma kupy - wątek przyczynowo skutkowy całkowicie leży.
"xxx następny poziom" -

"Kobieta pułapka" - rozczarowanie






